Lekarskie wizyty domowe. Choroby mają to do siebie, że dopadają zazwyczaj, w najmniej oczekiwanym momencie. Są to z reguły święta lub dni, w których zamknięte są wszystkie przychodnie. Sprawa jest wyjątkowo poważna, kiedy choruje dziecko. Owszem, można pojechać na ostry dyżur, ale wiąże się to z wielogodzinnym oczekiwaniem na swoją kolej. A i tak nie ma pewności, że zostanie się przyjętym. Przykre realia, tak zwana rzeczywistość. Mało tego, siedząc z dzieckiem w zatłoczonej sali, gdzie każdy kicha i prycha, może zakończyć się wizytą w szpitalu. W takiej sytuacji najrozsądniejszym rozwiązaniem są lekarskie wizyty domowe. Zamawiając taką wizytę, mamy pewność, że przyjedzie do nas profesjonalista, skupiony tylko i wyłącznie na naszym problemie. Jest to również wygoda. Bez wychodzenia z domu dowiemy się, co dolega dziecku i będziemy w stanie odpowiednio zareagować. A czas zaoszczędzony na czekaniu w izbie przyjęć, wykorzystamy bardziej produktywnie. Cierpliwość trzeba cenić i jej nie nadwyrężać, gdy nie ma takiej potrzeby.