Serbia kojarzy mi się wyłącznie dobrze, aczkolwiek ekstremalnie. Serbska restauracja w Warszawie „Mały Belgrad” serwuje pyszne jedzenie, a i w ogromnych porcjach. Dwie poznane studentki także stanowią pewne ekstremum. 😉 Do tego dochodzi naturalnie „Srpski Film”, o którym nie ma co mówić, bo trzeba go obejrzeć. No i te wszystkie pleskawice i tak dalej… Dzisiaj do tego dojdzie o dziwo nie aż tak ekstremalne danie, czyli sałatka serbska. Strasznie prosta, ale przy okazji niezwykle smaczna.
I think of extremes everytime I think of Serbia. There is serbian restaurant in Warsaw, „Mały Belgrad”. The food there is great and of gargantuan volume. Two serbian girls I met during studies are also hmm… extreme. 😉 And then there’s „Srpski Film”, a movie that needs to be watched, not talked about. And of course all these dishes – pleskavica and so on… Today on the contrary we aren’t going into the land of extremes. Serbian Salad then – very simple to make , tastes great, and that is all that is required to make us happy. 😉
Czego nam trzeba?
1 pomidor
1 ogórek
1 cebula
1-2 łyżki octu winnego (najlepiej z wina czerwonego)
1-2 łyżki oliwy z oliwek
sól
pieprz czarny
bazylia
oregano
100g sera feta
We shall gather ;):
tomato – 1
cucumber – 1
onion – 1
vinegar (red wine preferred) – 1-2 tablespoons
olive oil – 1-2 tablespoons
salt
black pepper
basil
oregano
feta cheese – 100g
I jedziemy:
Wyobraźcie sobie, że to nie do końca jest tak, że wpieprzamy wszystko do michy, zalewamy, przyprawiamy i gotowe. 😉 Kroimy w piórka cebulę, pomidora w ósemki, a obranego ogórka w kostkę. Wrzucamy do michy, po czym dodajemy nieco oliwy z oliwek, octu winnego, soli, pieprzu, odrobinę bazylii i oregano. Leciutko mieszamy. Smakujemy – jeśli ok, to wstawiamy do lodówki na jakieś pół godziny.
Wyjmujemy przed podaniem, na górę sypiemy kostki (albo pokruszoną) fety. Podajemy. Jak łatwo się domyślić, włożenie fety wcześniej sprawi, że ser oblepi resztę warzyw, zrobi się ciapowaty i delikatnie mówiąc, mniej apetyczny. Dlatego feta idzie na koniec. 😉 Smacznego!
Here we go:
Well, here’s a surprise – we can’t just toss everything at once. So what do we do? One step at a time. 😉 Chop the onion into strips, the tomato into eight pieces. Peel and slice the cucumber. Put vegetables into a bowl, sprinkle with olive oil and vinegar. Add a pinch of salt, black pepper, then some basil&oregano. Stir gently. Try – if it tastes ok, put to fridge to chill for about half an hour (or until you want to eat it).
Before serving get the salad out of the fridge, stir gently one more time and put some cubed or crumbled feta on top. Serve.
A word of advice – do not, under any circumstances ;), mix feta with vegetables. It will stick to the rest of the salad, become muddy and spoil the whole point of serbian salad. 😉 That’s why feta is required only at the end. Thank you for your cooperation and enjoy your meal!
